20-06-2021 06:50:28

werserk

Ktoś może wie, jaki dokładnie to był model?

14-06-2021 08:55:51

pieszy z łazarza

do Michał: kierowcy łamią przepisy to fakt ale inni uczestnicy ruchu także robią to nagminnie tylko ich tak bardzo nie widać jak samochód.Na Głogowskiej w piątek na przejściu dla pieszych przy Wyspiańskiego takie widoki.( jedna zmiana świateł ).4 pieszych przechodzi na czerwonym /2 z telefonem przy uchu/.Po chodniku sunie 5 rowerów i 1 hulajnoga a przecież jest specjalnie wykonana droga rowerowa. Takie widoki codziennie widzę , nie jestem kierowcą ,chodzę pieszo lub jadę tramwajem. Szczególnie nagminne jest przechodzenie na czerwonym światle i brawurowa jazda po chodnikach rowerami i hulajnogami, sama zostałam potrącona przez nich kilkakrotnie. Ale jak coś się wydarzy to zawsze będzie wina kierowcy samochodu.

13-06-2021 21:40:22

dziadek

postawić kilka radarów i miasto zostanie zasilone kasą od łamaczy przepisów A może miasto ma za dużo kasy

13-06-2021 17:47:42

Michał

Jak obserwuję, liczba kierowców, którzy (szczególnie w godzinach wieczorno nocnych) przekraczają znacznie prędkość w mieście jest przerażająca. PRZERAŻAJĄCA. Zauważyłem to dopiero jak zacząłem chodzić na spacery w w tych godzinach po osiedlu. Wieczorem to chyba 20% jeździ zgodnie z przepisami. Z 40% przekracza o te 10 - 15km/h. Kolejne 40% 20 km/h i więcej (z czego spora część pewnie o 30 -40 km/h). Nikt z tym nic nie robi. Do tego ryczą sobie tymi silnikami na 4000 obrotów przeszkadzając przechodniom i mieszkańcom. Nie dziw, że później takie wypadki są. Tu wygląda jakby urządzał sobie wyścigi w sobotę wieczorem i na światłach ruszył ostro i na jeszcze mokrej nawierzchni stracił przyczepność (przed wjazdem do tunelu trzeba lekko skręcić). Sam jestem kierowcą, ale też poruszam się innymi środkami i znam błędy każdego uczestnika ruchu. I widzę jak śmieszne są oskarżenia kierowców wobec np. rowerzystów, że łamią przepisy. Najwięcej przepisów łamiecie wy, kierowcy. Przekraczanie prędkości, notoryczne parkowanie na chodnikach (nie da się przejść), wymuszanie pierwszeństwa, itd. Najbardziej mi żal np. rowerzystów, którzy włączając się do ruchu z podporządkowanej i oceniając, że mają czas zostają potrąceni i do tego obarczeni mandatem lub gorzej. Dlaczego? Bo kierowca przekraczał znacznie prędkość i na skrzyżowaniu znalazł się znaczenie wcześniej niż rowerzysta ocenił. No ale nikt nie udowo