– "Mam wrażenie, że chaos komunikacyjny w związku z prowadzonymi remontami w Poznaniu przekroczył już barierę wytrzymałości mieszkańców" – pisze Małgorzata Dudzic-Biskupska, poznańska radna z Koalicji Obywatelskiej, która poprosiła o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Komisji Transportu Rady Miasta Poznania.

Od 1 sierpnia trwa remont trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. Z tego powodu tramwaje w ogóle nie kursują PeSTką już od Dworca Zachodniego. Tramwaje linii nr 14 dojeżdżają na Sołacz i do pętli Piątkowska, dublując się z "11". Z kolei "dwunastka" kursuje objazdem przez Grunwaldzką do Budziszyńskiej. Dojazd na Piątkowo umożliwiają autobusy zastępcze "za tramwaj" linii T12.

Wrzesień przywitał pasażerów kolejnymi utrudnieniami. Rozpoczął się kolejny etap Projektu Centrum, w ramach którego przebudowane zostaną torowiska w centrum miasta. Wyremontowane zostaną również tory na Mielżyńskiego, które są w złym stanie technicznym.

– Niestety musimy przeprowadzić te remonty. Inwestycje realizowane są przy dofinansowaniu unijnym. Niestety to nie wina miasta, że czekaliśmy półtora roku na wydanie decyzji środowiskowych – powiedział nam Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

– Byłoby grzechem nie wykorzystać tych wielomilionowych pieniędzy na realizację ważnych inwestycji. W 2019 roku zapowiadaliśmy, że lata 2020-2023 to będzie wytężony czas prac inwestycyjnych, Poznań stanie się placem budowy. To jest już ostatni etap prac w centrum. Przepraszamy za utrudnienia, ale robimy to dla poprawy infrastruktury. Okolica placu Wolności i Okrąglaka zmieni się na lepsze. Gruntownie przebudowane będzie torowisko tramwajowe, jezdnia, chodniki i infrastruktura podziemna. Pojawi się kilkadziesiąt nowych drzew, dużo zieleni niskiej, oświetlenie uliczne i elementy małej architektury – dodaje wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.

Tramwajem w ogóle nie da się dojechać w rejon Opery, Okrąglaka czy Placu Cyryla Ratajskiego. Utrudniony jest dojazd np. do Urzędu Miasta Poznania przy Libelta. Ciężko dojechać w ogóle do ścisłego centrum miasta.

Problem z dojazdem ma wiele osób. Skarzą się także nasi Czytelnicy.

– Jestem przerażona usunięciem tramwajów z centrum miasta, gdyż pracuję tam, mieszkając przy skrzyżowaniu Głogowska/Hetmańska i jeżdżąc codziennie wcześnie rano do pracy na Ratajczaka 39 (Biblioteka UAM) i wracając. Mam już 56 lat i jestem stałą pacjentka ortopedy, mam chore kolana, i nie powinnam (tym bardziej codziennie) chodzić po schodach albo chodzić codziennie kilometr przez ogrody i wertepy remontowe. Jeżdżę od ponad 30 lat, zawsze było jakieś bezpośrednie połączenie Głogowska - ścisłe centrum. Tymczasem jedyny autobus jadący z Górczyna zaraz skręca ku Stadionowi i jedzie na Szamarzewskiego, dookoła, bardzo okrężną drogą do miasta – żali się Katarzyna Gmerek, mieszkanka Łazarza i pasażerka.

Zapytaliśmy ZTM o możliwość uruchomienia autobusowej komunikacji zastępczej "za tramwaj".

– Sugerujecie Państwo dojazd liniami nr 163 i 190, ale może warto byłoby uruchomić autobus "za tramwaj", który mógłby kursować na przykład po trasie:
POZNAŃ GŁÓWNY - Roosevelta - Kaponiera - Most Uniwersytecki - al. Niepodległości - Libelta - Plac Cyryla Ratajskiego - 3 Maja - Ratajczaka - Matyi - POZNAŃ GŁÓWNY – napisaliśmy do Zarządu Transportu Miejskiego.

– Uruchomienie autobusowej linii zastępczej w centrum miasta było analizowane, ale jest to niewykonalne z powodu braku technicznej możliwości wytyczenia trasy, dzięki której pasażerowie mogliby dotrzeć w rejony dziś obsługiwane liniami tramwajowymi. Istotą jest tutaj zakres prac i wyłączeń z ruchu poszczególnych ulic, np. w tym konkretnym przypadku dużego fragmentu placu Cyryla Ratajskiego. Niewystarczające są także parametry dróg w centrum dla ruchu autobusowego (minimalna szerokość pasa to 3 metry), a w szczególności brak możliwości wykonania nawrotu (min. promień skrętu to 12 metrów). Do tego dochodzą także wykluczające wytyczenie linii progi zwalniające i wyniesione skrzyżowania – odpowiada Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM.

W wielu miastach autobusy doskonale radzą sobie z jazdą przez wyniesione skrzyżowania – tak jest w Swarzędzu, Kostrzynie, ale też i większych miastach – Gdańsk, Warszawa. Można podać wiele przykładów. Stanowisko ZTM nie jest przekonywujące, gdyż wiele linii autobusowych prowadzi wąskimi uliczkami – chociażby trasa linii nr 145, 164 przez Matejki, Chociszewskiego czy Szymborską, bądź też linii nr 179, gdzie ulica Hetmańska została zawężona do 2,5 i 2,75 m.

Autobus "za tramwaj" był już uruchamiany w centrum miasta – dokładnie 10 lat temu, gdy prowadzone były poprzednie wielkie remonty. Wówczas zastępcza linia T9 kursowała od skrzyżowania Królowej Jadwigi i Garbar przez Strzelecką, Podgórną, al. Marcinkowskiego, 27 Grudnia, Gwarną do Ronda Kaponiera.

Jeśli nie ma możliwości poprowadzenia linii autobusowej "za tramwaj" przez Plac Cyryla Ratajskiego rozwiązaniem może być skierowanie jej na przykład na trasie:
PLAC WIELKOPOLSKI – 23 Lutego – Marcinkowskiego – Plac Wolności – Ratajczaka – Królowej Jadwigi – Matyi – POZNAŃ GŁÓWNY – Most Dworcowy – Roosevelta – RONDO KAPONIERA – Roosevelta – Libelta – al. Niepodległości – Solna – PLAC WIELKOPOLSKI (ewentualnie przez Ratajczaka, Matyi, al. Niepodległości).
Rozwiązanie to umożliwiłoby dojazd do centrum i przesiadkę z linii wahadłowej nr 28 oraz z przystanków tramwajowych "Wierzbięcice", "Poznań Główny", "Most Dworcowy", "Rondo Kaponiera" i "Most Teatralny".

Niestety Zarząd Transportu Miejskiego jest uparty.

– Nie jest planowane uruchomienie dodatkowej komunikacji autobusowej w centrum na czas prowadzonych prac w ramach Projektu Centrum. Z uwagi na zakres prac, zajecie ulic ruchem samochodowym, organizację ruchu czy wreszcie nieprzystosowanie ulic do ruchu autobusów wprowadzenie komunikacji w ścisłym centrum – poza obecnie użytkowanymi ulicami jak al. Niepodległości czy ul. Solna – nie jest możliwe. Jesteśmy świadomi niedogodności, jednocześnie sądzimy, że pasażerom na ten trudny okres uda się optymalnie zorganizować podróż – informuje ZTM w odpowiedzi na mail naszej Czytelniczki.

Pasażerowie sygnalizują też problem z przesiadką na autobus "163". Ułatwieniem mogłoby być skierowanie linii nr 163 przez ulice Roosevelta i dalej Libelta, dzięki temu pasażerowie mogliby przesiąść się z linii tramwajowych na Kaponierze i Teatralce.

Lepszą komunikację do centrum mogłoby również usprawnić wydłużenie linii wahadłowej nr 28 do przystanku Plac Cyryla Ratajskiego.

Propozycje usprawnień komunikacyjnych w interpelacji do prezydenta Jacka Jaśkowiaka złożył już Paweł Sowa, radny z klubu Wspólny Poznań.

– Pasażerowie skarżą się na nieintuicyjne trasy zmienionych linii. Nie mogą zrozumieć dlaczego nie ma żadnej bezpośredniej linii na drugi brzeg Warty z przystanku przesiadkowego „Żniwna” obsługującego remontowaną „pestkę”. Osoby jadące z Piątkowa na Rataje są zmuszone do korzystania z dwóch przesiadek (!) – pisze w interpelacji Paweł Sowa, Radny Miasta Poznania.

Radny Paweł Sowa przedstawił kilka propozycji:

• Wydłużenie linii nr 98 do pl. Cyryla Ratajskiego (można postawić przystanek na wlocie ul. 23 Lutego z wykonaniem przejazdu z toru na tor, tak by tramwaj nie jechał „pod prąd” na tej ulicy; w ten sposób eliminuje się też chaos związany z jazdą tramwajów linii 98 w jedną stronę „pod prąd” na całej trasie do Ronda Śródka oraz wynikające z tego niebezpieczne sytuacje).
• Eliminację "egzotycznego" przebiegu tras linii 4, 8 i 12. Zmiana trasy tramwaju linii nr 12 – do pętli Połabska.
• Zmiana trasy tramwaju nr 8 na następujący: MIŁOSTOWO – Rondo Śródka – Rondo Rataje – Górna Wilda – 28 Czerwca 1956 – Hetmańska – Głogowska – GÓRCZYN PKM (zachowujemy ciągłość trasy gdy mowa o pętlach końcowych).

Radny Paweł Sowa sugeruje też skierowanie "trójki" z Naramowic przez Grunwaldzką do pętli Budziszyńska, a trasy linii nr 4 z Połabskiej przez Winogrady, Jeżyce i ul. Przybyszewskiego do Junikowa.

– Postuluję o przywrócenie linii autobusowej nr 151. Temu pomysłowi przyświeca odciążenie linii autobusowej nr 174, zapewnienie lepszej obsługi Naramowic, Wilczego Młyna oraz Piątkowa ze ścisłym centrum Starego Miasta, a także umożliwienie komunikacji w samym centrum pomiędzy okolicą Starego Rynku, Fredry oraz Dworcem Głównym PKP – wskazuje radny Paweł Sowa.

Na razie nie wiadomo jak do propozycji ustosunkuje się ZTM. Zmiany są jednak konieczne, gdyż siatka połączeń, jak na przykład skierowanie "ósemki" przez Wildę i Hetmańską do pętli Starołęka Małą (dawniej Stomil) czy dublujące się ze sobą linie nr 11 i 14 od przystanku "Głogowska/Hetmańśka" do pętli Piątkowska oraz linii nr 6 i 12 od Ronda Rataje aż do Grunwaldu nie wydaje się zbyt sensowna.

A pasażerów czekają kolejne zmiany. W październiku ma rozpocząć się przebudowa torowiska w ciągu trasy Kórnickiej, która potrwa rok. A to oznacza, że zmienią się trasy m.in. linii tramwajowych nr 5 i 18.

Aktualizacja godz. 15:36 Przed chwilą ZTM poinformował, że od października tramwajowa linia wahadłowa nr 98 zostanie wydłużona do Placu Cyryla Ratajskiego.
Z kolei z informacji magistratu wynika, że od jutra odwrócony zostanie również dotychczasowy kierunek ruchu na odcinku ul. Ratajczaka między ul. Św. Marcin i ul. 27 Grudnia. Nie będzie też możliwości przejazdu przez skrzyżowanie Św. Marcin/Ratajczaka. Mimo to nadal pozostajemy przy postulacie uruchomienia autobusu "za tramwaj", który mógłby jechać przez np. przez Plac Cyryla Ratajskiego, Libelta, Kościuszki w rejon przystanków tramwajowych na ul. Królowej Jadwigi.
Więcej o tym w artykule: Tramwaje będą dojeżdżać do Placu Cyryla Ratajskiego.

Map: ZTM, Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Spore zmiany w komunikacji. Nie dojedziemy do ścisłego centrum. Zniknęła "ósemka"

ZOBACZ TAKŻE: Tramwaje nie będą jeździć na Dworzec Zachodni i PeSTką, "5" nie dojedzie pod Kupiec

Byłeś świadkiem wypadku? Widziałeś dziurę w jezdni? Zamknęli Twój ulubiony sklep? W kranie nie ma wody? Zaginął Twój pies lub kot? Masz sprawę, która wymaga naszej interwencji?
Powiadom nas o tym: www.24.lazarz.pl lub wyślij e-mail 24@lazarz.pl
ŁAZ@RZ24 – Kontaktowa Platforma Czytelników jest do Twojej dyspozycji
Twórz razem z nami - by pomóc sobie i innym.